Mity i negatywne przekonania na temat BIM wynikają
najczęściej z braku wiedzy i niechęci do zgłębienia tematu. Jak to w życiu bywa
wszystko jest trudne zanim stanie się łatwe. Nic więc dziwnego, że zmiana
sposobu pracy przez osoby od lat posiadające swoje przyzwyczajenia może być ciężka
i przyprawić o ból głowy.
Proces zmian warto rozpocząć metodą małych kroczków i nie
zrażać się kiedy nadejdą pierwsze porażki. Powolna ewolucja jest dużo łatwiejsza
do przełknięcia niż nagła rewolucja.
Wdrażając się w BIM nie można skupiać się jedynie na
sloganach marketingowych i zdaniach rzuconych przez laików. Pora rozwiać kilka
mitów na temat BIM:
1. BIM to Archicad/Revit (lub inny program).
Tym agresywnym sloganem kilka lat temu nagminnie atakowały strony producentów oprogramowania. Na szczęście obecnie odbiorcy są dużo bardziej świadomi.BIM to metodologia pracy, a nie konkretny program. Prawdą
jest, że bez właściwych programów komputerowych BIM nie jest możliwy. Jednak
sam program nie wystarczy do BIM.
2. BIM jest drogi.
Przed decyzją o wdrożeniu BIM należy dokonać dokładnej
analizy zysków i strat. Straty to ostatecznie wydane na oprogramowanie i sprzęt
pieniądze oraz czas. Środki te powinno się jednak traktować jako inwestycje w
rozwój.
Wieczysta licencja pełnej wersji programu Archicad to koszt
ok. 25 tys., licencja na miesiąc to ponad tysiąc złotych. Należy pamiętać, że Graphisoft
oferuje miesięczny bezpłatny dostęp do programu, dzięki czemu przed zakupem
przekonać się można czy Archicad spełnia nasze oczekiwania. Można oczywiście korzystać
z programów bardziej dostępnych cenowo.
Obecnie w ramach programów rządowych wspierających
cyfryzację oraz podnoszenie kwalifikacji dostępne są różnego typu
dofinansowania oraz szkolenia.
Należy mieć na uwadze, że w niedalekiej przyszłości BIM może
stać się obligatoryjny przy projektowaniu. Plotki na ten temat powracają co kilka
miesięcy. Rząd z coraz większym zapałem podchodzi do tematu i przeprowadza
badania w zakresie BIM - gov.pl/web/rozwoj-technologia/bim-w-polsce .
Zgodnie ze statystykami wprowadzenie BIM w firmie powoduje
wzrost cen oferowanych za wykonanie projektu o ok. 20%. Przekazywane projektu
charakteryzują się mniejszą ilością błędów, optymalizacją rozwiązań oraz wyższym
poziomem koordynacji międzybranżowej już na etapie projektowym.
3. BIM ma sens tylko przy dużych projektach.
W zgodnie z metodą małych kroczków wdrożenie BIM najlepiej
zacząć od małych projektów. Niezależnie czy projektujemy budynek gospodarczy
czy wieżowiec metodologia pracy powinna zostać taka sama. Zasady wykonywania projektów
najlepiej ustalać na drobnych inwestycjach.
A Ty z jakimi przekonaniami spotykasz się najczęściej?
Uważasz, że BIM to droga, chwilowa moda czy metodologia, która warto wdrożyć?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz